Wypadek, w którym brało udział auto należące do znanego polskiego rapera VHS, miał miejsce na warszawskim Bródnie na początku kwietnia. Według informacji podanych przez Miejskiego Reportera, kierowca samochodu marki Tesla wymusił pierwszeństwo na drodze, co doprowadziło do kolizji z autobusem komunikacji miejskiej obsługującym linię 169. W przeciwieństwie do kierującego Tesla, kierowca autobusu przestrzegał przepisów ruchu drogowego.
Najbardziej zdumiewający w tym incydencie okazał się jednak postępek kierowcy Tesli. Po zdarzeniu wysiadł on z samochodu i uciekł pieszo, pozostawiając swoje auto na miejscu wypadku. Jak podkreślał Rafał Markiewicz, rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji, kierowca opuścił miejsce zdarzenia przed przybyciem policji. Od tamtej pory trwają czynności mające na celu ustalenie jego tożsamości. Dodatkowo, Markiewicz powiedział, że kierujący autobusem był trzeźwy.
Na szczęście, mimo groźnej sytuacji, żadna z osób znajdujących się w autobusie nie doznała obrażeń. Policjanci potwierdzili w rozmowie z lokalnym serwisem, że w wyniku kolizji nie odnotowano żadnych poszkodowanych.